Żuk gnojowy

 Idzie żuk pod górę
toczy kulkę gnoju.
Chętnie ci pomogę -
rzecze pasikonik.

Ciężką pracę wziąłeś
na swoje ramiona
i trochę śmierdzącą.
Jak wytrzyma z tobą
twoja żucza żona?

Bardzo ci dziękuję -
odpowiada żuczek
ale czy potrafisz
toczyć wielką kulę?

Przecież tyś nie nawykł
do ciężkiej roboty.
Tobie tylko w głowie
po łące podskoki.

Ty całymi dniami
grasz na swych skrzypeczkach
ja zaś robię z gnoju
ogromną kuleczkę.

Twoje życie lekkie,
wszyscy cię słuchają.
Moje chociaż ciężkie
nie narzekam wcale.

Bo gdy już tę kulkę
zakopię w kotlince
żona złoży jajo
powiększę rodzinkę.

Potem taka larwa
w ciepełku pod ziemią
żywiąc się kuleczką
w żuczka się przemieni.